“O baranku, który spadł z nieba” - reż. Michaela Homolova - Naivni Divadlo, Liberec - 5. Przegląd Nowego Teatru dla Dzieci 1-8 czerwca 2018
“O baranku, który spadł z nieba” w
reżyserii Michaeli Homolovej (Naivni Divadlo, Liberec) to przeurocza teatralna
miniatura, w której wykorzystano przepiękne drewniane lalki. W klimacie starego
sklepu z zabawkami dzieci i dorośli nie raz otworzyć mogą ze zdumienia (i
oczarowania!) buzię.
Prosta
historyjka o baranku-obłoczku, który spada na ziemię i spotyka rudowłosą
dziewczynkę, która chce pomóc mu wrócić do domu, została oparta na motywach
książki obrazkowej niemieckiego ilustratora Freda Rodriana. Opowiastka
przemawia do najmłodszego widza (2+) barwnym, dynamicznym obrazem, wprowadzając
w niezwykły i pełen cudów świat wesołego miasteczka.
Aktorzy animują
niewielkie laleczki na kwadratowej drewnianej scenie, obracającej się pośrodku
(dziewczynka i baranek mogą dzięki temu wędrować dookoła). W magicznej,
cyrkowej rzeczywistości animatorzy przedstawiają dzieciom postaci o
niesamowitych talentach (prezentując przy tym arcyciekawe pomysły animacyjne). Po
linie rozpiętej pomiędzy dwoma aktorami przechadza się smukła akrobatka w
tiulowej spódniczce; treser wprowadza na scenę marionetkową żyrafę tańczącą
disco; kaskader Francesco wystrzela się z armaty, magik ożywia mieniącą się
kolorami szklaną kulę, a siłacz o wielkich muskułach wznosi na swoich ramionach
ludzką piramidę.
Centralnym
motywem akcji krótkiej historii są oczywiście starania małej dziewczynki o
umieszczenie baranka z powrotem na niebie. Próbuje armatniego wystrzału,
podwieszenia na kolorowych balonikach czy wspinaczki po piramidzie. Z pomocą
przychodzą ostatecznie strażacy z horrendalnie długą drabiną. Przeszkody na
drodze do sukcesu piętrzy natomiast mały łobuziak, chłopiec o marchewkowych włosach,
który lubi niebezpieczne zabawy z bronią i zapałkami. Prosta opowiastka w
zaledwie kilku słowach mówi o nawiązywaniu się przyjaznej relacji dziewczynki z
barankiem, chęci pomocy i ryzykownych zachowaniach, które mogą w niej przeszkadzać.
Aktorzy zapraszają
też młodych widzów do wspólnej zabawy: maluchy mogą pobawić się rozkładanymi na
części lalkami, pograć na instrumentach, zbudować własne postaci z drobnych elementów
czy zakręcić kołem fortuny. Interaktywny charakter spektaklu stanowi dodatkową
atrakcję dla dzieciaków, które zaczynają swoją przygodę z teatrem. Spektakl
cieszy oko i ucho, pozwala zachwycić się swobodą i precyzją animacji i
ciekawymi pomysłami na „ogranie” niewielkiej przestrzeni. Uciecha dla małego
(dużego też!) widza – gwarantowana!
Komentarze
Prześlij komentarz