Najlepsze lektury 2022 roku

 

To był stanowczo szalony życiowo i lekturowo rok. Przybyło nam na świecie jednego obywatela, który sprawił, że zainteresowania lekturowe przesuwają się niekiedy z ambitnej prozy na wiersze Tuwima i przygody Pucia:) Aczkolwiek dzięki dobrodziejstwom elektroniki udało mi się przeczytać sporo dobrych rzeczy, przede wszystkim w w wersji e-papierowej (czytanie w małych odcinkach da się uskutecznić nawet przy karmieniu niemowlaka!). Poniżej tradycyjnie przedstawiam listę najlepszych tytułów, które udało mi się w ciągu roku przeczytać - kolejność raczej chronologiczna niż wartościująca.

1. E.Shafak - Bękart ze Stambułu, Czterdzieści zasad miłości 

2. E.Nevo - Ostatni wywiad, Neuland

3. F. Backman - Niespokojni ludzie

4. G. Gospodinow - Schron przeciwczasowy

5. R. Flanagan - Żywe morze snów na jawie

6. P. Lemaitre - Lustro naszych smutków

7. R. Rak - Agla.Alef

8. W. Paskow - Ballada o lutniku

9. A. Towles - Lincoln Highway

10. S. Nunez - Dla Rouenny

11. G. Durrell - Trylogia z Korfu

12. A.Oz - Czarna skrzynka

14. K.O. Knausgard - Gwiazda poranna

15. S.H. Bjornsdottir - Ognie

 

Lektur uzbierała się łącznie ponad setka. Znalazło się wśród nich też sporo dobrych kryminałów -  doczekałam się nowego tomu o Cormoranie Strike'u, z przyjemnością przeczytałam cykl Chmielarza o Bezimiennym, kolejną Kańtoch. Bardzo dobra okazała się "Kraina złotych kłamstw" Anny Górnej, mam nadzieję, że doczeka się kontynuacji. Odkryłam też Liz Nugent z "Naszymi małymi okrucieństwami".

Różne perturbacje zdrowotne udało się przetrwać dzięki bardzo terapeutycznemu cyklowi Marty Kisiel o Małym Lichu i kolejnym tomom Mroza o Chyłce (co zrobić, irytuje mnie od dawna, a jednak wciąga!). Na zakończenie roku zafundowałam sobie sentymentalny powrót do lat nastoletnich dzięki lekturze pierwszych tomów Jeżycjady Musierowicz. Rok 2022 kończę z jednym z ulubionych autorów - na tapecie "Szachy pod wulkanem" Nessera - i już zapowiadają się smakowicie!